Słupskie schronisko dla zwierząt prosi o pieniądze i karmę dla psów i kotów. Zapasy wystarczą zaledwie na kilka dni. Kończą się też rękawiczki, które muszą nosić pracownicy zajmujący się zwierzakami. Rosną natomiast długi za leczenie weterynaryjne.
Reklama