Były delegacje władz miasta, kombatanci oraz członkowie Stowarzyszenia Poszkodowanych przez III Rzeszę. 80 lat temu, w przed dzień opuszczanie Słupska hitlerowscy zapędzili na teren dzisiejszego Lasku południowego 22 osoby. Dokładnie 7 marca wszyscy zostali rozstrzelani. Dzień później dawny Stolp był już w rękach czerwonoarmistów.
Polscy robotnicy przymusowi byli spora grupą w Słupsku, w okresie II wojny światowej. Szacuje się, że w mieście przebywało ich około tysiąca i kilka tysięcy na terenie powiatu. Pracowali w przemyśle i rolnictwie.
W tegorocznej uroczystości po pomnikiem pomordowanych nie zabrakło odniesień do współczesnej sytuacji politycznej.
W roku 1974 wzniesiono oryginalny pomnik, którego projektantem był słupski artysta Mirosław Jaruga, a wykonawcą Kazimierz Seweryn Schulz. Pomnik stanowi kolista brukowana powierzchnia z granitową tablicą i zniczem na środku. Dookoła tablicy wystawiono 24 różnej wysokości i grubości obeliski z wyrytymi na nich trójkątnymi znakami z literą „P”.