Grupa kilkunastu seniorek i seniorów własnoręcznie odmalowała ponad 270 metrów ogrodzenia okalającego Miejski Żłobek nr 2 przy ul. 3 Maja w Słupsku. Jak przyznają – sami szukali miejsca, w którym mogliby pomóc. Placówka zgłosiła potrzebę, farbę dostarczyła rada rodziców, a ekipa „Alternatywy” zrobiła resztę – z sercem i za darmo.
Malowanie trwało kilka dni, ale nikt nie narzekał. Była pogoda, była kawa i dużo śmiechu. Pracujący seniorzy stali się nawet atrakcją dla maluchów ze żłobka – te codziennie podchodziły do płotu, by dopingować „malarską ekipę babć i dziadków”.
Efekt? Odświeżone ogrodzenie i co najmniej 5 tysięcy złotych oszczędności dla żłobka, które placówka może teraz przeznaczyć na inne potrzeby. Ale dla samych seniorów najcenniejsze były uśmiechy dzieci i poczucie, że zrobili coś dobrego.
Jak mówią – to nie ostatnia taka akcja. Bo pomaganie wciąga bardziej niż niejeden serial.
Malarska ekipa babć i dziadków
Zamiast seriali – stalowa siatka, zamiast pilota – wałek malarski. Członkowie Stowarzyszenia Seniorów Ziemi Słupskiej „Alternatywa” po raz kolejny udowodnili, że wiek to tylko liczba, a energia do działania wcale nie kończy się z chwilą przejścia na emeryturę.
-
TV Słupsk
- 22.05.2025 14:50
Reklama