Już na niemal dwie godziny przed rozpoczęciem akcji, przed PSZOK-iem pojawili się pierwsi słupszczanie. Jedni przynosili paczki starych książek, gazet i kartonów, inni małe rtv i agd. Te sprzęty, które były niesprawne i nie nadawały się już do użytku, trafiały to ogromnego kontenera. Ale były też urządzenia jeszcze działające. Te z kolei trafiły do namiotu Graty z chaty, by mogli z nich skorzystać inny mieszkańcy.
W tym roku Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej po raz drugi wprowadziło możliwość odbioru dużego sprzętu rtv i agd bezpośrednio od mieszkańców. Dlatego pralki, lodówki, kuchenki czy telewizory trafiły na PSZOK już na kilka dni przed akcją choinkową.
Niezależnie jednak od tego jak i co przynieśli mieszkańcy, wszyscy w zamian mogli otrzymać świąteczne drzewko lub kwiat. PGK wspólnie z miastem przygotowali 1200 świerków i jodeł oraz 200 gwiazd betlejemskich.
Chętnych było mnóstwo. Jedni wybierali drzewka szybko, inni decyzję podejmowali dużo dłużej. Choinek wystarczyło dla wszystkich. A gdy dorośli przebierali w drzewkach, dzieci mogły częstować się świątecznymi piernikami. Nie zabrakło też zimowej herbaty dla wszystkich.
W sumie podczas proekologicznej akcji PGK i miasta, słupszczanie przynieśli na PSZOK kilka ton odpadów, które poddane zostaną recyklingowi. To już siódmy raz, gdy mieszkańcy mogli otrzymać choinkowe drzewko w zamian za zużyty sprzęt, baterie, szkło czy makulaturę.