Wystarczy wejść do sklepu lub autobusu, by przekonać się, że część z nas zapomniała już o obostrzeniach związanych z koronawirusem. Nie zapomnieli o nich jednak policjanci, którzy wciąż regularnie kontrolują, czy zakrywamy maseczkami usta i noc. Wciąż też sypią się mandaty.
Reklama