Pomoc w nowym miejscu

Hala przy ul. Partyzantów została przekształcona w punkt wydawania pomocy uchodźcom przyjeżdżającym do Słupska z Ukrainy krótko po wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą. Początkowo działał codziennie, teraz już tylko dwa dni w tygodniu, we wtorki i czwartki w godzinach od 12 do 17. Pomoc, choć wciąż potrzebna, nie trafia tam już tak masowo jak wiosną, więc nie ma potrzeby zajmowania dużej przestrzeni. Tym bardziej, że do szkół średnich trafiło półtora rocznika pierwszoklasistów. Powstało więcej klas, sala gimnastyczna jest więc potrzebna, aby lekcje wychowania fizycznego nie trwały do wieczora. Ale to nie znaczy, że punkt pomocy zniknie. Władze miasta szukają dla niego nowej lokalizacji. Punkt może powstać w ciągu miesiąca, a najpóźniej do końca roku. Wcześniej zwolniona została hala sportowa przy ul. Niedziałkowskiego, w której zajęcia mają uczniowie mechanika. Przez kilka miesięcy nocowali tam Ukraińcy, zanim miejscy urzędnicy czy organizacje pozarządowe znaleźli dla nich miejsca w hotelach, pensjonatach czy mieszkaniach prywatnych.