Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Radni na sesji

Podziel się
Oceń

Miejscami bardzo gorąca była dyskusja słupskich radnych podczas środowej sesji. Radni zdecydowali między innymi o podwyżce opłat za wywóz śmieci oraz wyżywienie dzieci w żłobkach.
Kliknij aby odtworzyć

Pierwsze kontrowersje pojawiły się podczas głosowania nad apelem do marszałka województwa pomorskiego o współfinansowanie działalności słupskiej filharmonii. Pomysł zgłosili radni PiS, prani PO zaproponowali, żeby adresatem tego apelu było również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ostatecznie, głosami radnych z klubów prezydenckiego i PiS, dokument otrzymają władze województwa i radni wojewódzcy.
Długa dyskusja towarzyszyła również trzem uchwałom śmieciowym. Ostatecznie radni, głównie z klubów prezydenckiego i PiS, zdecydowali, że wszyscy zapłacimy o 50 groszy od osoby miesięcznie więcej za wywóz śmieci, a mieszkańcy domków nie będą już mogli zbierać szkła i odpadów bio w workach, będą bowiem musieli kupić pojemniki do tych frakcji. Natomiast częściej niż obecnie, 16 a nie 12 razy w roku, będą odbierane wielkogabaryty i elektrośmieci.
Więcej nawet o 42 złotych miesięcznie zapłacą rodzice za pobyt dzieci w żłobkach. Wszystko z powodu wzrostu z ośmiu do 10 złotych dziennej stawki żywieniowej. Ponadto radni zdecydowali, że Zarząd Infrastruktury Miejskiej będzie miał kolejnego, drugiego wicedyrektora. Zniknie natomiast Dzienny Dom Pomocy Społecznej „Bezpieczna Przystań”. Ale tylko formalnie, jako osobna instytucja. Teraz będzie to część Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Radni uchylili również uchwałę sprzed 16 lat o chęci postawienia na osiedlu Hubalczyków repliki krzyża z Giewontu. Przeciwko temu głosowali radni PiS. Jedną z ulic na osiedlu Zachód nazwano imieniem Zbigniewa Wodeckiego, natomiast kładka między Miejską Biblioteką Publiczną a Młodzieżowym Domem Kultury nosić będzie imię Georga Grosza, światowej sławy grafika i karykaturzysty, który część życia spędził w przedwojennym Słupsku.
Długa dyskusja towarzyszyła także protokołowi komisji rewizyjnej z kontroli projektu, realizacji i rozliczenia remontu emceku. I choć wszyscy zgodzili się, że prace zostały wykonane źle, część radnych z różnych opcji podnosiła, że projekt nie spełnia wymogów formalnych. Ale większości radnych nie przeszkodziło to w jego przyjęciu.
 


Reklama