Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Nadzwyczajnie w sprawie granic

Podziel się
Oceń

W środę na nadzwyczajnej sesji zbiorą się słupscy radni. Będą głosować tylko nad jedną uchwałą, w sprawie wyrażenia opinii w kwestii zmiany granic administracyjnych gminy Słupsk.
Kliknij aby odtworzyć

Chodzi o plany gminy Słupsk, która próbuje odzyskać część terenów, jakie z początkiem tego roku weszły w granice miasta. Chodzi o część byłych sołectw Płaszewko i Bierkowo. Radni gminni podczas lutowej sesji przyjęli uchwałą o wszczęciu procedury odzyskania tych terenów. W sprawie gminnych planów odbyły się w mieście konsultacje społeczne. Cieszyły się one znikomym zainteresowaniem mieszkańców. Na niemal 81 tysięcy uprawnionych ankiety konsultacyjne wypełniło zaledwie 1668 mieszkańców, co daje frekwencję na poziomie 2,1 proc. 10 głosów było nieważnych. Za planami gminy opowiedziało się jedynie osiem osób, czyli niespełna pół procent głosujących. 1647 osób, czyli ponad 99 procent głosujących, było przeciw odebraniu miastu terenów, trzy osoby, niespełna dwie dziesiąte procenta głosujących, nie miały zdania w tej sprawie. Na podstawie wyników konsultacji radni zagłosują w środę nad negatywną opinią dotyczącą gminnych planów. Opinie mieszkańców Słupska i miejskich radnych nie są wiążące. Procedura powiększenia gminy o tereny leżące od początku roku w granicach miasta potrwa jeszcze ponad rok. W tej sprawie wypowiedzą się także mieszkańcy gminy oraz wojewoda pomorski. Ostateczną decyzję podejmie natomiast premier. Ma na to czas do końca lipca przyszłego roku.


Reklama