Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Kacper ma nowe ucho

Podziel się
Oceń

Po kilku latach zbierania pieniędzy w końcu się udało. 11-letni Kacper Gniadek ze Słupska w amerykańskiej klinice przeszedł operację odtworzenia kanału słuchowego i małżowiny usznej.
Kliknij aby odtworzyć

Skomplikowanej operacji podjęli się lekarze w klinice w Los Angeles pod kierunkiem dr Sheryl Lewin. Zabieg trwał 11 godzin. Specjalistom udało się zrekonstruować ucho Kacpra i wszczepić zakotwiczenie pod implant słuchowy. Teraz trzeba czekać, by wszystko się przyjęło. 
Kacper ma założony dren wychodzący z głowy, aby krew nie zbierała się pod skórą. Na głowie ma również ochraniacz, który chroni jego nowe ucho.
Po operacji, po wybudzeniu z narkozy, mały pacjent nie płakał. W nagrodę za dzielność otrzymał od pielęgniarki loda na patyku. 
Przed Kacprem jeszcze miesiące dalszego leczenie i rehabilitacji, ale operacja w Stanach Zjednoczonych była punktem zwrotnym w tym procesie. Kosz przygotowań, zabiegu i rehabilitacji to około 400 tysięcy złotych. 
Andżelika Tęcza, mama Kacpra, pieniądze na operację zbierała kilka lat. Chłopcu wciąż można pomóc finansowo, wpłacając pieniądze na portalu siepomaga, w tytule zbiórki wpisując „Kacper Gniadek”. Informacje znaleźć można także na funpage’u Uszko Kacpra Gniadka.
U 11-letniego dzisiaj Kacpra tuż po narodzeniu zdiagnozowano zespół Goldenhara, na który składa się również asymetria twarzy i szczęki, niedorozwój stawu skroniowo-żuchwowego i ucha wewnętrznego. Chłopiec słyszał tylko na jedno uszko, co po czasie zaczęło powodować u niego wadę postawy, a asymetria twarzy dodatkowo utrudniała mu jedzenie i mówienie. Czas działał na niekorzyść, a każda z wad codziennie się pogłębiała. Szansą na ratunek stała się operacja rekonstrukcji małżowiny usznej oraz wszczepienie implantu słuchowego.
 

Więcej o autorze / autorach:
Reklama