

Od ponad pół roku z powodu koronawirusa konsultacje z lekarzem pierwszego kontaktu odbywają się głównie na telefon. Lekarze jednak alarmują: nie wszystkie schorzenia da się zdiagnozować podczas rozmowy telefonicznej. Zapewniają, że pacjenci nie powinni się bać odwiedzin w przychodni.
Szkoda, że policja nie zajmie się łapaniem przestępców, tylko nękają biednych przedsiębiorców.